nie wiem - to forum od wielu wielu lat ma taki swój przepiękny urok w postaci forumowiczów , którzy jak mają akcje danej spółki to są wstanie dorobić się odcisków na palcach od klikania na klawiaturze achów i ochów. Jak tylko sprzeda nie zawsze z zyskiem, to wylewa wszystkie swoje frustracje i jaka ta spółka be i fuj.
Ja naprawdę nie potrafię tego pojąć , a lata swoje mam i na giełdzie jestem dość długo. Traci czas na czytanie, śledzenie i pisanie postów spółki której nie ma, no chyba że myśli walne 1000 postów fuj i tysiąc be i to spadnie do ustalonej ceny na odkupienie .