Miałem sen parę miesięcy temu... Generalnie kartka papieru która była zgnieciona zataczała okrąg po czym zatrzymała się a uczestnicy nie chcieli aby dotknęła ich stup. Myślałem że to głupi sen ale czy można go interpretować w ten sposób? To co napisałem trochę przeraża i nie łączył bym tego z tą sprawą ale tak jakoś mi się to przypomniało. Generalnie mam mocne poczucie humoru gdy jest źle czasem czarne żarty a czasem ironia to moje drugie imię. Natomiast czasem myślę że prawo przyciągania istnieje to znaczy że negatywne myśli przyciągają negatywnych ludzi itd. Temat który założyłem jest trochę żartobliwy i ironiczny jednak może w prawie przyciągania coś jest o tym już trzeba zdecydować samemu. Osobiście chciałbym by to ruszyło i wjechało spowrotem na tory i jest to również cząstka myśli które przetaczają się przez mój umysł kiedy właśnie myślę o marzeniach. Panie Prezesie jeśli to czytasz proszę udźwignij na wyżyny świata ta drzemiącą potęgę ! By Twoje przybrane pociechy z GPW które zaufały Ci mogły znowu się uśmiechać <3 I zapewnić sobie godne życie <3