Dokładnie, sprzedaj chociaż 1000 akcji w dobrej cenie- praktycznie nierealne bo kurs leci wtedy na pysk a to świadczy o sztucznej i zawyżonej wycenie spółki.
Bujałem się z tymi akcjami jakieś 2 lata temu - miałem mega farta, że wyszedłem wtedy po 66-70 złotych bez to starty, ale jakbym miał je trzymac do dzisiaj to bym osiwiał...