ło matko z córką ... to co niektórzy piszą nawet nie da się czytać, a co dopiero komentować. Widać było, że popyt lekko się zwiększył poi informacji o wysokości dywidendy, a po odcięciu do dnia dzisiejszego spadamy na znikomych obrotach ... (jeśli w ogóle można nazwać to obrotami). Wg mnie 8 zł jest poziomem przy którym warto się ustawiać. Inną sprawą jest ilość akcji wystawiona do 10-11 zł (śmieszna liczba) - jedno zlecenie pozwoli wrócić na poziomy sprzed odcięcia. Tak więc pewna korekta i uspokojenie jest potrzebne, nawet na tak "płynnej" spółce jak S4E.
Co do fundamentów S4E to raporty okresowe mówią wszystko - dla tych mniej ogarniętych proponuję analizę porównawczą.
Reasumując - dla inwestycji średnio i długookresowych S4E jest genialnym rozwiązaniem. Jedyny problem stanowi sposób wejścia w spółkę (dla cierpliwych i odpowiednio manewrujących zleceniami zebranie np. 10-15k akcji nie powinno zając dłużej niż 1 miesiąc, przy większej ilości odpowiednio dłużej, zakładając podbicie kursu max 12 zł - choć uważam, że nawet ta cena to jakieś nieporozumienie).
Pozdrawiam