zabawa w 10-siatki poranne sie jeszcze co prawda nie zakończyła,ale juz nie blokuje wzrostu kursu. sadziłem jednak,że dzieki tym kilku dniom wypoczynku kursu uzbiera się coś znaczącego po stronie sprzedazy w przedziale 160-170 zł. a tu nic. stad pytanie-do jakiego poziomu musi kurs wzrosnąć,żeby pojawiły sie wieksze oferty sprzedaży?? póki co nie widac zagrozenia dla wzrostu , a i o niezadowoleniu w ATT tez jakos ucichło. oby tak dalej:).