Dywidenda wcale nie jest dobra bo odlicza się ją od kursu i to brutto a wypłacana jest netto. Na początek jest się więc 19% wartości dywidendy w plecy. Dodatkowo po dniu dywidendy kurs jeszcze zazwyczaj spada od obniżonego o dywidendę TKO.
Natomiast na IKE i IKZE dywidend unika się jak ognia, bo tam odejmują belkę mimo, że ponoć są one (te konta) bez belki (to kłamstwo) a kurs jest obniżony.
Krótko mówiąc na ch... ta dywidenda? O wiele lepiej by było gdyby kurs wzrósł o wartość dywidendy bez zawracania głowy jakąś tam *** dywidendą.
Albo gdyby zrobili za tę kasę skup akcji własnych zamiast tej **** dywidendy.