O, widzisz Bronek, ciut lepiej. Dalej nie jest to zbyt finezyjne, ale jest poprawa. Sugestia, że już tu byłem, że coś pisałem, że ktoś coś zarobił. Obaj wiemy, że to wszystko bzdury, ale może komuś nie będzie chciało się sprawdzać. Co prawda nie wiem co to konkretnie ma na celu, ale sam pomysł mi się podoba. Widać w nim jakąś inwencję własną, a nie klepanie gotowych formułek. Wprawdzie moim zdaniem i tak wylecicie wszyscy z tej roboty, bo ogólnie naganiacie tak topornie, że nawet największy osioł by się zorientował, ale próbuj. Może twój pracodawca okaże się wyrozumiały. Obejrzyj sobie może jakiś dziennik tvpis, żeby zobaczyć jak to robią zawodowcy. Trzymam za ciebie kciuki.