I prawdę powiadacie towarzyszu BOLO... Inwestor spokojnie kupuje i czeka choćby i 10 lat na duże zyski, a spukuskoczek kończy z zawałem i stratami w tydzień chcąc 1000% a w rzeczywistości kupując po 4,4 PLN i sprzedając za chwilę w panice po 3,3 PLN... Smutne, że się po tylu przykładach na całym świecie i w Polsce też, nie uczą czegokolwiek a jedynie powtarzają ciągle samookaleczające ich podstawowe błędy... Pozdrawiam pojętnych i cierpliwych, albowiem ich będzie królestwo długoterminowego wzrostu wartości GRENEVIA i kursu jej akcji :)