Odszkodowanie może i będzie - tylko kiedy ?
A i tak przejmą je banki.
I udzielą nowych kredytów lub nie.
Poza tym - nie sądzę, by ubezpieczenie dotyczyło całej kwoty.
To co się spaliło, przekracza WK firmy.
Tam było wszystko, zapasy, półprodukty, infrastruktura magazynowa, wreszcie sam, nowo postawiony budynek.
Nie rozumiem, jak można było do tego dopuścić !?