Zakładam, że potencjalny nabywca ma już zbadaną maszynkę, wie, jak działa i jakie są jej możliwości. Zakładam też, że warunki finansowe są już co najmniej wstępnie dogadane. To pozwoliło na przejście do kolejnego etapu, czyli badania prawnego spółki. Na pewno będą badane przede wszystkim prawa własności intelektualnej do PCR One (posiadanie przez spółkę praw autorskich i praw patentowych), prawo do wprowadzenia maszynki do obrotu oraz dokumentacja korporacyjna spółki. Jeśli w spółce nie ma żadnego trupa, to należy założyć, że podmiot, który podpisał list intencyjny, kupi całą spółkę. Wygląda na to, że już bliżej niż dalej. Proces due dilligence faktycznie nie powinien trwać długo - zakładam, że w ciągu 2 miesiąca sprawa się zakończy.