linkow,74041.html Firma informatyczna Spyrosoft rekrutuje. Od początku roku przyjęła do pracy aż 80 osób. W samym tylko kwietniu i maju zespół powiększył się o 20 pracowników.
- Globalna pandemia i spowodowany nią kryzys, tak bolesny dla wielu przedsiębiorstw, nie zachwiały stabilnością spółki Spyrosoft.
- Dostawca oprogramowania i rozwiązań technologicznych dla branż takich jak motoryzacja, finanse, przemysł 4.0, medycyna, usługi geoprzestrzenne czy HR cały czas poszukuje nowych pracowników.
- W ostatnim czasie zakres prac twórców oprogramowania powiększył się o sześć nowych projektów.
W Spyrosoft od początku 2020 roku do maja zatrudniono łącznie 80 osób, przy czym w samym tylko Wrocławiu nawiązano współpracę z 53 osobami, w Krakowie – 16, a w Białymstoku – 4. Z tego aż 20 specjalistów dołączyło do firmy w kwietniu i maju, czyli w okresie tzw. zamrożenia polskiej gospodarki.
Poza Wrocławiem, Krakowem i Białymstokiem zespoły powiększyły się także w Warszawie oraz w Londynie i Zagrzebiu. Oznacza to, że dla Grupy, która posiada swoje biura także w Monachium, Brunszwiku (Niemcy) oraz w Detroit (Stany Zjednoczone), pracuje już 501 specjalistów.
- Zajmujemy się inżynierią oprogramowania. Pracujemy z zaawansowanymi technologiami jak Artificial Intelligence, a także w oparciu o popularne obecnie chmury publiczne. W dobie pandemii naszą przewagą są projekty, które stanowią długofalowe inwestycje klientów, jak te, które realizujemy w branży automotive. Ponadto, jesteśmy elastyczni i potrafimy przekładać rozwiązania technologiczne i jakościowe z jednej branży na inną – stąd nasza obecność w dynamicznie rosnącej branży medycznej. Stabilna kondycja Grupy Spyrosoft objawia się między innymi tym, że niezmiennie poszukujemy pracowników - zapewnia Tomasz Bienkiewicz, prezes Spyrosoft Solutions.
Czytaj więcej:
Rekrutacja w IT. Kandydaci dokładniej przyjrzą się pracodawcomW ostatnim czasie zakres prac twórców oprogramowania powiększył się o sześć nowych projektów. Są one realizowane dla klientów z branż takich, jak: finanse, HR, przemysł, czy medycyna. Firma współpracuje też z Pro-PLUS, dostawcą rozwiązań telemedycznych, przy rozwoju systemu do zdalnego monitorowania pacjenta zakażonego Covid-19. Przygotowany system zapewnia m.in. monitorowanie saturacji, tętna i temperatury ciała pacjenta oraz umożliwia prowadzenie zdalnej opieki.
Pomimo pandemii i spowolnienia gospodarczego Grupa Spyrosoft ma stabilną pozycję rynkową. Skonsolidowane przychody grupy kapitałowej Spyrosoft w pierwszym kwartale 2020 r. wyniosły 25,2 mln zł. To o 74 proc. więcej niż przed rokiem i o 3 proc. więcej w porównaniu z poprzednim kwartałem. Zysk netto wypracowany w trzech pierwszych miesiącach tego roku wyniósł 2,8 mln zł. W porównaniu z czwartym kwartałem 2019 r. jest to wzrost na poziomie 126 proc. Od lutego 2020 r. spółka jest notowana na NewConnect, rynku warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.
IT zyska na kryzysie
Dobra sytuacja firmy Spyrosoft potwierdza to, jak rok w branży widzą analitycy International Data Corporation (IDC). Zgodnie z ich kwietniowymi prognozami globalny rynek technologii informatycznych skurczy się w 2020 roku o 2,7 proc. względem roku 2019. Będą jednak sektory, które mimo pandemii będą rosły. Eksperci IDC spodziewają się m.in. wzrostu nakładów na oprogramowanie czy chmurę, spowodowanego potrzebą dostosowania biznesu do nowych warunków.
- Sytuacja w branży IT jest w tej chwili bardzo zróżnicowana. Na pewno w trudnej sytuacji znajdują się firmy IT z dużą ekspozycją na sektory związane z retailem, transportem, turystyką. Jednak w dłuższej perspektywie wnioski, jakie wyciągną przedsiębiorstwa ze skutków epidemii, będą sprzyjać rozwojowi naszej branży, ponieważ wiele firm będzie inwestować w cyfryzację - podkreśla Konrad Weiske, prezes Spyrosoft.
Także Capgemini pomimo niecodziennej sytuacji na świecie i utrudnień jakie napotyka obecnie biznes, rozwija swoje biuro w Lublinie. - Capgemini to miejsce nie tylko dla specjalistów i osób z doświadczeniem, ale również dobry pierwszy krok w stronę rozwoju kariery w IT. Do naszego biura w Lublinie dołączyło sporo pracowników z wykształceniem humanistycznym, którzy jednak chcieli zmienić swoją ścieżkę kariery. Szkolimy takie osoby w obszarach związanych z technologią i korzystamy z ich świetnej znajomości języków - mówi Tomasz Trzaska, menedżer lubelskiego oddziału Capgemini.
Nie tylko firmy z branży IT trwa poszukiwanie pracowników. Także producent okien i drzwi Drutex w czasie pandemii ogłosił spore rekrutacje. W najbliższym czasie planuje zwiększyć zatrudnienie nawet o 400 osób. - Kryzys zdaje się nas oszczędzać i jesteśmy w bardzo dobrej kondycji. Pomimo dotykającego światową gospodarkę kryzysu, nasza sprzedaż dynamicznie rośnie. Kolejny raz okazuje się, że konsekwentnie wdrażana strategia rozwoju firmy, oparta na inwestycjach w nowoczesne technologie i najwyższą jakość, przynosi oczekiwane rezultaty - podkreśla Leszek Gierszewski, prezes Drutexu.