Jak wcześniej wspominałem, u mnie AZ ma jeszcze czas (dostał dokument we wtorek). Może część osób nie przesłała świadectw depozytowych + oświadczeń z numerem konta poświadczonych notarialnie i AZ się bał/nie chciał wysyłać wtedy kasy? Sam nie wiem - tak trochę wynika to jego dzisiejszego pisma.
W sumie jest to trochę kłopotliwe i kosztowne, u mnie trwało to jakiś tydzień i kosztowało:
35 zł wystawienie świadectwa
25 zł notariusz
kilka zł na list polecony.
Ale z drugiej strony, jak wspomina AZ, dzięki temu jest pewność, że kasę dostanie właściwa osoba.
Ja czekam do przyszłego tygodnia, jak się kasa nie pojawi, to podejmę dalsze działania. Z drugiej strony, gdyby AZ chciał nas oszukać, to raczej po prostu zwiałby z kasą, a nie pisał pisma, które są publicznie udostępnione i ew. będą jakimś dowodem.