No to sobie sprawdzaj. Nie uważam, by to co się dzieje na spółce miało związek z prezesem. Ktoś kupował intensywnie akcje na jesieni i przełomie roku zrealizował zyski i guzik go obchodzą fundamenty tej spółki itp.
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - mamy korektę na całym rynku NC, po szalonych i nieprzerwanych wzrostach oraz atmosferze euforii ktoś powiedział "Sprawdzam".
Cały rynek NC ma małą płynność. Pocieszające, także dla akcjonariuszy LUGa, jest to, że korekta jest na stosunkowo małych obrotach. Frustrujące to, że akcje spadają i sprzedać ich nie można, bo popytu brak.
Dodatkowo nowe spółki pchają się na NC jak muchy na lep i stąd cudowne debiuty. Nie ma się jednak co oszukiwać, chociaż co kilka dni ktoś debiutuje, wskaźnik wartości indeksu spada. To znaczy, że nie ma popytu. Podaży wielkiej też nie widać. Po prostu ci co mają akcje powinni czekać.