Pojawią się adekwatne zamówienia, to i będzie 300 na liczniku. Wszystko w swoim czasie. Tak to już jest w biznesie, że aby coś wyszło, musi zadziałać jednocześnie kilka czynników w odpowiednim czasie. Meksyk się spóźnił, to i kurs się osunął, potem spanikowano na szczepionkach więc było podobnie, ale teraz widać akcje są we właściwych rączkach i nikt się na tanie numery już nie nabiera. Spółka robi systematycznie wyniki, bijąc kolejne rekordy, zmieniła sposób komunikacji, aktualizuje na bieżąco stronę oraz FB, wygrywa przetargi na asortyment poza covidowy, rozwinęła i rozwija sieć sprzedaży zagranicą, więc kto rozumie w czym rzecz, ten trzyma akcje, a jak komuś bliżej sercem i mentalnością do spekulacji to ma Serinusa, Brastera. Powodzenia bez hejtu i złośliwości.