A jak była dyktstura Kaczyńskiego z długopisem, RPP, NBP, TK, itd. To ci nie przeszkadzało? Jak obajtek sprzedawał paliwo po 8 zl i wykazywał mld zysku kosztem zwykłego Polaka, to też było ok? A jak glapa obniżał stopy przed wyborami dla pisu, to było ok? A po wyborach dusi gospodarkę i jest wszystko cacy? Ehh