Trzeba spróbować napisać coś złego o firmie i może to chwycą gracze za dobrą monetę . Bo póki co dobre informacje tylko zdołowały kurs akcji , trzeba odwrotnie . Może cała nasza gawiedź giełdowa lubi się umartwiać i w tym ponurym nastroju po drodze jeszcze szlochając pociągnie kurs akcji do góry. Oto paradoks naszej giełdy.