Ja tylko zwrócę uwagę szanownych na jeden fakt. Na temat scenariuszy nie ma co się wypowiadać. Było to ćwiczone wiele razy. Jest optymistyczny akcjonariat i sceptycy. Zwróccie tylko uwagę na wartość informacji które przekazywał prezes, bo niektorzy traktują to jak mantrę. Przez ostatnie lata kapitały spoki byly ujemne a przekaz ze spółki był, że dalsze istnienie. A na jakiej podstawie miala niby dalej istniec majac ujemny kapital i generujac dalsze straty?Spółka prowadzi przegląd opcji strategicznych, spolka zakończyła przegląd. Co rozważali? Kompletna całkowita bzdura. Splata zobowiązań wobec JLR nie byla realizowana, powstały nowe zobowiazania- nowi wierzyciele przystepowali do ukladu, czyli firma funkcjonowała dalej na koszt swoich wierzycieli, ponieważ wygenerowała nowych. Dlaczego prezes nie powiedział kiłka lat temu wyraźnie, że jak JLR nie umorzy np75% to upadlosc ? Innej możliwości kompletnie nie ma i nie bylo. Do tego to już dawno zmierzało i to właśnie teraz mamy. Etc etc dlaczego sang Yong zrezygnowal ? Bo szybko odkryl, ze ma do czynienia z bankrutem a nie silnym partnerem, ktoremu mozna powierzyc przedstawicielstwo i rozwoj sieci sprzaedazy. Dlatego uważam (i nie tylko dlatego) że szacunek wartości majątku dokonany/Wypowiedziany przez prezesa to calkowita bzdura. Nie można tego traktowac poważnie i opierać na tym rozważań. A JLR nie po to przerwał farsę współpracy żeby teraz mięknąć. Swoje weźmie bo jest zabezpieczony na nieruchomościach. BaHa nikt nie będzie reanimował bo nikt nie wylozy swoich pieniędzy żeby do spółki mieć wspólników z giełdy i z nimi się dzielic. Jeżeli ktoś ma coś zrobić z majątkiem to kupi to po kawałku zeby miec wylacznie 100% wlasnosci. Sprzedaż zorganizowanej całości ani układ moim zdaniem jest całkowicie nieprawdopodobny.dlatego jestem przekonany, że zmierza to do spieniężenia, zaspokojenia kogo się da I wykreślenia z KRS. nie będzie cudownego scenariusza a prezes to powinien odpowiadać za nie złożenie wniosku o upadlosc 3 lata temu.