I to jest właśnie niezrozumiałe, bo w lipcu 2022 wyniki były dobre, a dokładnie rok później beznadziejne. Ta sama spółka, ten sam facet, w zasadzie niewiele się zmieniało, a zmieniło się tak dużo. W cieniu cały czas może kryć się Babiński i dalej w porozumieniu z Pawlukiem i doić spółkę.