Inwestor- pozyskiwaniem dofinansowań dla innych zajmuje się Lauren, ale to nie jest istotne w tej chwili. Życzę im aby takie dofinansowanie dostali. Tu chodzi bardziej o to, że w momencie kiedy już drugą sesję ktoś ewidentnie wyzbywa się akcji jest ogłaszana mało znacząca informacja - info o złożeniu wniosku. Ja tą informację odbieram jako zachętę do kupowania akcji bo ktoś chce opchnąć większą ilość papiera.
Pomiędzy informacją o złożeniu wniosku a przyznaniem dotacji jest kolosalna różnica. Tak dużą różnicą jest też informacja o np. podpisaniu listu intencyjnego a zawarciem konkretnej umowy. List intencyjny do niczego nie zobowiązuje. Przypomnij sobie poprzednią sytuację kiedy były publikowane przez kilka dni listy intencyjne - ile udało się sprzedać akcji a co potem się działo z kursem?