Re: Do zajaczek

Trochę się zastanawiałam na temat tych pakietów i wymyśliłam następującą rzecz:

1. Tak jak kiedyś pisałam LB sprzedało 4 podmiotom po 2.220.000, z czego już dzisiaj wiemy, że jednym był WI;

2. Pozostałe 3 podmioty nic nie sprzedały i nadal sobie trzymają, by w odpowiednim momencie wrzucic wszystko do jednego worka czyli do WI;

3. Zostaje nam LB z ilością około 1,8 mln akcji, o których nie musi nikomu nic mówic, bo to poniżej 5%.

4. Dodatkowo mamy Alior - animatora IGR od 3 grudnia.

5. LB kupił od JRW 11,7 mln akcji, z czego oprócz sprzedaży 8,88 mln 4 podmiotm i 590 tys. Panu Szprotowi musiał jeszcze komuś sprzedac 456 tys. akcji żeby zostało mu tyle ile podali po głównej transakcji - obstawiam, że poszło to na porzeby Aliora - tak na dzień dobry - żeby z czymś wystartował jako animator.

6. No i teraz mamy od kilkunastu dni sytuację, że Alior jest sobie animatorem z ilościa startową 456 tys. sztuk i równoczesnie maklerem akcji LB czyli tego pakietu prawie 1,8 mln sztuk i tak sobie robi zabawy z kursem, a pakiety są pomiędzy nimi w te i wewte, tak, żeby żaden z nich nie przekroczył 5%, bo jak zsumowac 456 tys. i te dokładnie 1.789.476 szt. to wychodzi nam 2.245.476 czyli 5,07%.
Mają więc gorący kartofel, do którego się nie chcą przyznac, ale i nie chcą się pozbyc i dzięki temu z kursem sobie moga robic wiele - i to całe rozwiązanie :)

7. Wnioski z tego są takie, że:
- pozytywny: nie tylko 2,22 mln nie poszło w rynek (bo ma je WI), ale nawet dodatkowe 6,66 też nigdzie nie poszło tylko sobie spokojnie czeka na właściwy moment:)
- negatywny: zabawa potrwa tak długo, aż ktoś zdecyduje, że ma się skończyc...

Jeszcze na koniec tak sobie pomyślałam, że nasze wcześniejsze rozumowanie było złe, bo popatrzcie:
a) gdyby ktoś skupował i komuś przekazywał, to w końcu trochę by się nazbierało i musieliby zawiadomic, a tego nie robią,
b) gdyby słupy wywalały, to już dawno wywalac by skończyły - dużo więcej się przewaliło, więc kto niby wywala nadal ?
c) czemu codziennie jedna pakietówka na w sumie niewielką ilośc - gdyby chcieli jeden z drugim zrobic handel, to zawarli by 1 dużą pakietówkę, albo kilka większych a nie kilkanaście takich jak było i nie wiadomo czy nie będzie więcej,
d) co by komuś dawało robienie to takimi etapami - brak logiki...

Biorąc pod uwagę, że moja koncepcja jest słuszna, czyli że ktoś trzyma dla WI jeszcze 6,66 mln sztuk, to do tego wiemy, że wezwanie nie może byc niższe od 0,35 i do tego mamy "sugestie" Zajączka o emisji po 0,32 lub nawet po 0,5 i wyżej - myślę więc, że jednak jest nieźle, a będzie dużo lepiej.

Ale to tylko taki mój pomysł / wymysł i kompletnie nic pewnego :)))