Zgadzam się z tą irytacja, ale taki klimat tego forum i ogólnie wielu 'tak zwanych' inwestorów. Ale wciąż można tu spotkać ludzi którzy coś wnoszą do dyskusji. Większość to nagony albo trole spadziowe. Ja mam z nich bekę. Nie ma co tracić nerwów. Powodzenia.