Z autopsji - mam akcje Pyramid od czasu debiutu, trochę przypadkowo, później zacząłem interesować się spółką, wierzyłem i wierzę w sukces OM, dlatego systematycznie dokupowałem akcje. Dorzuciłem się spora kwotą na kickstarter, żeby pomóc. Problem dla mnie polega na tym, że spółka sama wyznacza sobie jakieś terminy, a później się z nich nie wywiązuje. To trwa 3 lata i jest męczące. Mieli jakiś plan: promocja, kickstarter i szybkie wydanie OM. Guzik z tego wyszło i tak naprawdę to nie wiemy w czym tkwi problem, bo tych wersji, domysłów i niedopowiedzeń ze strony Pyramid w ostatnim czasie jest naprawdę dużo - chcemy, staramy się, to nie takie proste ustalić termin z Pyramid, PlayWay, Asusem itp. itd.
Wyobraźcie sobie taką sytuację w pracy - macie coś zrobić dla szefa w sierpniu 2020, zapewniacie go, że do końca roku będzie tip top, i tak poprawiacie to przez 3 lata, dopieszczacie - marzec / kwiecień 2023 to już na 1000000% będzie gotowe.... i znowu zonk....
Tylko taki zarzut do Pyramid, albo aż taki...
I ciul mnie to interesuje, że to gaming - gdybym ja tak wykonywał swoje obowiązki, miał taki stosunek do klientów to już dawno bym ich stracił.