Każda duża korekta lub załamanie wykresu zwykle nieoczekiwanie, niespodziewanie (zamglone rozpędem złych informacji) odbija. Prawie za każdym razem kiedy wszyscy się zorientują zaćmieni bełkotem dziennikarskim, i serwisami które muszą coś pisać jest już za późno na sowite zyski (ale ktoś zarabia?)
Akcje są historycznie tanie, miliony inwestorów czeka kiedy włączyć się do gry. Dowodem na to jest huśtawka na giełdzie. Finansiści na świecie przygotowują fundamenty pod duże zakupy, obniżając prognozy komu popadnie (być może regularnie skupują od uciekającego tłumu) puszczając jedną za drugą złą informacje. Przetrzyjmy oczy z tego bełkotu kryzysu poza Grecją nigdzie nie ma. Zawsze kiedy jest głębsza korekta piszą o recesji, krachu, kryzysie żenada.Trzeba być czujnym żeby kupić na czas. Na taką okazję trzeba będzie czekać następne 2-3 lata.
poniżej ciekawe info.
http://www.parkiet.com/artykul/1086759_Przerwa-w-fali-spadkowej--A-moze-udeptywanie-dna-.html