ja też was popieram... :) mówiłem, że tych Slayów to trochę tak jak i krisów.... ja akcje miałem mam i zamierzam mieć... a że handluję małymi ilościami to nie grzech... na forum był niejaki konował.... ale ze mną alles in Ordnung :)
Co się czepiacie tych Slayów.... jak na Atlantisie było mnóstwo er czy Blankietów1972 Bunkierów1972 to nikt nie trzepał jęzorem.... oczy macie więc handlujcie...