Śledztwo się rozpoczyna, oszuści musza się bać ze służby wejdą o 6 rano do domu zabezpieczyć majątek oraz dokumenty i nagrania ze spotkań na których omawiano ze spółka ma 50 m gotówki, ze chcą za gotówkę własna wykupić spółkę samemu, ze nie chcą się podzielić z akcjonariuszami którzy dawali na rozwój, ze robią to po to aby zniknąć z radarów, ze takie podstemplowaniem w bananowej republice jest możliwe i zaoszczędza 20 milionów bo w Polsce tak można.
A czy można to się dopiero okaze