Wywołałeś mnie do tablicy więc odpowiadam, choć szczerze mówiąc nie chce mi się już tutaj pisać. Polymertech nie był spółką zależną Laurena. Należał do Yoshi. Zresztą jakie to ma znaczenie, jeśli wszyscy siedzą pod jednym adresem:) Tak, Poly ma umowę na jakieś badania na 800 to fakt. 800 przychodu za pół roku. Hmmm Jaki z tego będzie zysk?:) Jakich znaleźli inwestorów? Najpierw niech Poly w końcu zacznie coś sprzedawać to może znajdzie się inwestor i wtedy można myśleć o wprowadzeniu Poly na giełdę. Nie wiem czy mi życia starczy:)