Dzisiaj tylko krótko, gdyż czuję się zniechęcony do pisania tutaj. Otóż ostatnio istotnie nieco błaznowałem "przekomarzając się" z kolegą kontraktowym. No i otrzymałem za to słuszną karę w postaci klasycznego bana.
Nie skarżyłbym się ponieważ jak najbardziej zasłużyłem, gdyby nie to że kolega kontraktowy we wszystkich swoich wcieleniach działa nadal i nikt z moderatorów mu krzywdy nie robi.
To ja takie forum mam gdzieś ....