Krótki opis sytuacji
Andrych i spółka mami was obietnicami o inwestorze, skokowym wzroście zysków etc.
A oto co mamy po kolejnym kwartale
Przychody ze sprzedaży: 579 tys (!!!)
Strata na działalności operacyjnej: -390 tys (!!!)
Co to oznacza. Z podpisanych umów dotyczących (cyt.) „ potencjalnych klientów” została jedynie część potencjalna i ponad 200 milionów nadrukowanych akcji obejmowanych przez Andrycha, Stafina i Warżałę po 1 gr
Nie ma sprzedaży, sklep osiedlowy ma większe przychody, ten biznes to porażka.
Dlaczego ciągle nie ma zapowiadanego inwestora ? Zastanówcie się, czy ktoś przy zdrowych zmysłach wszedłby w ten balon ?
Pozdrawiam