Ciekawa odpowiedź, bardzo dyplomatyczna. Widzę to trochę inaczej, z San Francisco wiele razy wracali z pustymi rękami więc dlaczego teraz miało by być inaczej? Po co czekać na spekulacje skoro na chwilę obecną jest reko i śmiało do tego poziomu mogą podciągnąć a dalej trzeba czekać na informację jakie pojawią się ze spółki. Walne może być interesujące, wyniki kwartalne, informacje o emisji i ewentualnym inwestorze, cięcia stóp % bo dają możliwość na rozwój firmy i inwestycje w rozbudowę mocy produkcyjnej co się przekłada na obniżenie kosztów produkcji. Oczywiście kolejne umowy na zlecenia. Zbliżamy się do momentu obniżenia kosztów produkcji i transportu przez wiele czynników. Więc może w końcu będą bardziej konkurencyjni na rynku.