do yogi, cron...
Kurcze Panowie chyba się nie rozumiemy do końca.....
Czasy są chore i mnie satysfakcjonuje kilkadziesiąt % zysku.
Do czasu jak nie będzie sensownego infa nie za wiele się wydarzy.....
Troszeczkę dzisiaj dobrałem, mam nadzieje że jeszcze coś wpadnie do końca tygodnia....
PS. Ciekawe czy się otrzemy o cenę z wezwania... w każdym razie mamy kolejny dzień zwałki, a Ecardzik cały czas jest sprytnie podbierany..... nie ma wyjścia na wystraszonych sprzedających po 1k akcji :)
Pozdrawiam