Dziwne ruchy. Wygląda to tak, że akcjonariusze większościowi chcieli zapobiec przejęciu albo co najmniej podbić tak cenę, aby wyszli mniej więcej na zero kiedy będą oddawać akcje. Bo jeżeli kupowali akcje za 4 zł, to jeśli sprzedadzą za mniej, to przecież ponieśliby stratę. Widełki przy buy backu 3,4-4,08 jak widzę nie są przypadkowe. Ja w każdym razie kupowałem po 3,33 i to jak dla mnie dużą ilość, i myślę że na tym nie mogę stracić. Wystawiłem S po 4,07 do końca grudnia i czekam :)