Owszem na TEN sobie wiszę i spokojnie czekam.Twoje szczekanie akurat na mnie nie zadziała, tak jak i na resztę akcjonariatu który jest tutaj długo. Najgorsze jest już za spółka, kiedy to poza spadającymi przychodami odpisywała kolejne gry i tym samym zjadała całe zyski. Wtedy nie było na horyzoncie żadnych perspektyw, WOH był w powijakach i żadnej nowej gry która mogłaby cokolwiek zmienić. Jak ktoś wtedy nie sprzedał to teraz też tego nie zrobi, a ty możesz sobie stać pod płotem i skomleć.