Przecież pisałem wyżej o moich inwestycjach. Sprytny analityku. A żebym kupił rzeczywiście te akcje i stwierdził, że jest tanio- musiałoby wrocic na 60zl. W taki scenariusz wątpię. Tutaj obstawiam bujanie między 80-120 dłuższy czas. Wolę spółki w silnym trendzie. Tutaj widac wzrosło kilka procent i już inwestorzy mają pełno w gaciach że szczęścia. Dla mnie jest poprostu drogo, póki co ponownie nie wchodzę. Zarobilem tu i podziękowałem. Nie można tego zrozumieć, że ktoś uważa inne spółki za dużo bardziej perspektywiczne?