Jest to dosyć zagadkowe... Zwłaszcza jeśli połączymy to z Redefine i Oak bo to "oni" mają pełnię władzy nad spółka i kursem. Fundusze też by coś mogły ale mają łącznie 20% akcji. Nie liczę planktonu jakim są ludzie na tym forum (łącznie ze mną). Mamy "aż" 15%. Możemy sobie spekulować na cenie akcji w obrębie 3%.
Tezy:
1) "Uśrednianie w dół" kursu pod wezwanie + późniejsze wchłonięcie przez inną spółkę.
2) Chęć wykazania straty na koniec roku rozliczeniowego - odpis od podatku. Pytanie brzmi która ze spółek będzie to robić i gdzie. Zrobił nam się niezły przekładaniec. A chęć uchylenia się od / ograniczenia podatku przy takich księgowanych zyskach jest na pewno silna.
Za cienki na to chyba jestem. Starałem się dotrzeć do tych wszystkich powiązań każdej ze spółek + kraj zarejestrowania/odprowadzania podatków i motam się strasznie. Po drodze jest jeszcze EPP...
Najbardziej szkoda by mi było gdyby było wezwanie i jakaś spółka z RPA/Holandii/Irlandii wchłonęła aktywa i pasywa ECHO.
Z mojego osobistego "myślenia życzeniowego" : Mamy prawdziwy REIT wypłacający co roku dywidendę. Z zapleczem projektowym, polityczno-doradczym, zagranicznymi aktywami i funduszami. Nastawionym typowo na co roczne żniwa - za tym przemawia udział OAK.
Jak zwykle się zobaczy :)
Powodzenia