przesledz komunikaty to sie dowiesz skąd taka a nie inna wycena, większość spółek dostawała dotacje, były to wejścia z reguły ileś tam procentowe, pozostałe części spółek obejmowane były przez osoby prywatne w zamian za 'know-how' i robociznę.
Wycena jest księgowo poprawna a stan faktyczny trudno stwierdzić, tam może być ciągle sporo gotówki do wykorzystania.
Co teraz mogą zrobić, to przy obecnej wycenie poszukać kilku inwestorów, zwielokrotnić kapitalizację i wpuścić spółkę z grubej rury bezpośrednio na GPW.