Ten Wieliczko to tu tylko widnieje w papierach jako prezes, wszystkim dowodzi już Siwiński. On ma serię F w posiadaniu i on rozdaje karty, Wieliczko trzymają bo robi jako słup do przelewania akcji, jedynie on musi posawać informacje ile zbył, dzięki temu że mają słupa spółka może manipulować informacjami, ukrywając inne ważniejsze transakcje lub umowy
Wieliczko jest prezesem ale on już tutaj nic nie znaczy, jego zadaniem jest kopiowanie i podawanie raportów kwartalnych z bykami
Tak to spółka przygotowała pod zainteresowanych z poza grona wtajemniczonych, kto siedzi w tej bandzie ten wie że główne skrzypce już dawno gra Gruby Greg. Tylko naiwni tego nie widzą, ale uważają się za wybornych inwestorow