jako współwłaściciele mamy prawo wymagać wyników i rozwoju zwłaszcza w takim sprzyjającym otoczeniu makroekonomicznym
to nie jest spółka prywatna ani już na pewno nie folwark zarządu czy rady nadzorczej
po cos na giełdę zostało wpuszczone, żeby zarabiać chyba i dawać wynagrodzenie akcjonariuszom poprzez wzrost EV bądź dywidendę ?
dywidendy nie było, kasa leży w spółce, rynek rośnie, głowni klienci rosną , to chyba mimimu przyzwoitości jest oczekiwać jasnej i przejrzystej wizji na rozwój firmy i oczekiwanie wzrostu
jeśli te argumenty nie przemawiają to nie będę dłużej argumentował