Wyniki za 4 kwartał gorsze niż w 2020 dają powody do obaw, że zeszłorocznego wyniku nie da się powtórzyć. Sprawa Magazynu w Chinach który miał być lada moment otwarty przeciągnie się, może do 2023. Spółka wciąż dofinansowuje chińską spółkę zależną więc nie będzie środków na dużą dywidendę a może i nie będzie dywidendy wcale. Wysokie stopy procentowe oznaczają spowolnienie w gospodarce i co szczególnie istotne w budowlance. Do tego jeszcze niepewność związana z Ukrainą i fakt, że na rynkach od dawna śmierdzi niedźwiedziem. Mało?
W takich sytuacjach mówi się, że spółka buduje wartość. I pewnie to prawda. Kiedyś urośnie. Może za parę miesięcy, może za parę lat.