Dnia 2014-05-16 o godz. 14:47 ~Martin EWP. napisał(a):
> Jarek-to nie jest pokrętna moja wypowiedz-taki jest stan
> faktyczny.
Co do mnie -już się wypowiadałem na
> Forum-myślałem , że przeczytałeś-jestem do końca pierwszego
> półrocza 2014 roku w oczekawaniu na finalizacje.
Zrozum w końcu człowiecze, że to nie jest stan faktyczny tylko wersja przedstawiona przez Zarząd i niczym nie potwierdzona. Stworzono ficje która to ficja wywołała w twojej głowie projekcję pewnego procesu który nie mam miejsca w rzeczywistości. Uwierzyłeś w to i tak już zostanie. Nie ma żadnego kredytu i nie będzie. Te procesy w które ty wierzysz to niczym nie poparta lista życzeń jej twórców.
Zrozum w końcu jedno, że w tym kraju jest dziesiątki firm a każda z tych firm jest sto razy bardziej przygotowana finansowo i merytorycznie do prowadzenia takiego biznesu na jaki są niby przeznaczone środki z kredytu. Na podstawie czego ten zacny "komitet kredytowy" prznał ten kredyt Dependowi? Na podstawie tego, że oni kupią komercyjny budynek i go wynajmą i to jest ten super biznes?!!! To śmieszne i niedorzeczne. Jakie doświadczenie ma w tym zakresie Depend? Jak ma kapitał? Co tak bardzo przekonało "kredytodawcę" że postanowił dać Dependowi 200 mli USD? Takie wałki na nieruchomościach robiono w ameryce przed kryzysem ale teraz to już nie przejdzie. Dramatycznie to się skończyło dla całego systemu bankowego. Głośno o tym było, prawda?
Na takie numery mogą się nabrać jak się okazuje jeszcze Polacy bo są naiwni, rządni i głodni kapitału, gotowi uwierzyć we wszystko a nawet zapłacić za tą wiarę dziesiątki tysięcy euro. Może ta dwuletnia euforia jest warta tych pieniędzy. Może i tak. ja jednak nie dam z siebie zrobić wariata tylko dlatego, że niejaki Włoch ma wizje. Jak jakiś nawiedzony znachor. Jego geniusz polega na tym, że jeszcze mu dwa lata za to płacą.