Martinie EWP , rok temu pamiętam jak przekonywałeś tutaj wszystkich, że kredyt będzie, odbijałeś każdą krytykę, wszystko zamieniałeś na pozytyw. Wiele osób Tobie zaufało, następnie ulotniłeś się po sprzedaży, nic nie pisząc o tym.
Pojawiasz się po spadku ponad 50 procentowym spadku, oznajmiasz łaskawie, że kupujesz przy cenie 18 groszy. Potrzebowałeś leszczy z bankiera żebyś mógł sprzedać z zyskiem.
I jeszcze masz dobre samopoczucie, jesteś dla mnie na krótkiej liści osób, które należy omijać szerokim łukiem