obserwuje spolke caly czas ale na "piekne" komunikaty od prezesa juz nie zaryzykuje. Jesli sie okaze, ze cos z tego jednak bedzie i zdaze to oczywiscie wejde jak nie zdaze..coz gonic nie bede bo nie lubie. Codziennie sa jakies okazje jak nie tu to gdzies indziej. Ogolnie wole spolki, ktore cos jednak robia i zarabiaja.