Jakie zasypywanie akcjami? - bez przesady. Cały obrót do dzisiaj (25.11) to niespełna 76 tys - śmieszne. Spółka balansuje na granicy ceny emisyjnej, a prawdopodobną realizację prognozy zysku netto na 2010 wynoszącą 1 mln zł do 8 mln akcji pozostawiam bez komentarza. A że nic się nie dzieje i stagnacja na papierze rozczarowuje lub wywołuje tottalny brak zainteresowania - tak to już jest. Będą pisać, jak będą wzrosty.... Ot mądrość giełdy.