Tauron zaczął spadać na pół roku przed przejęciem władzy przez komunistyczny PIS. Jeśli zgodnie z teorią analityków twierdzących, że GPW dyskontuje na 7 miesięcy to co ma zdarzyć się w przyszłości to można śmiało stwierdzić, że Tauron w styczniu 2015 zaczął dyskontować możliwe dojście do władzy tej partii. Rządy tej partii były destrukcyjne dla tej spółki (i nie tylko bo dla PGE również). Wystarczy przypomnieć takie akcje jak podjęta próba przez Tchórzewskiego podniesienia wartości nominalnej akcji mająca na celu wyprowadzenie pieniędzy ze spółki tylnymi drzwiami z pominięciem pozostałych akcjonariuszy czy zakupy kopalni Brzeszcze na życzenie Szydło aby podreperować poparcie w jej okręgu wyborczym. Rządy tej partii skutecznie wystraszyły i zniechęciły inwestorów do tej spółki. Wygląda na to, że to się teraz zmienia a Tauron jak Feniks powstanie z popiołów. Dla pocieszenia powiem Ci, że ja również kupiłem akcje na debiucie ale przez lata dokupowałem wielokrotnie na niskich poziomach. Dzięki destrukcyjnemu PISowi zbudowałem solidny pakiet, który jestem pewien, że da mi teraz zarobić wynagradzając mi ten czas. Cierpliwość jest gorzka ale owoce są słodkie. Za jakiś czas wspominając dzisiejsze ceny Tauronu będziemy z uśmiechem wspominać "tanio to już było".