Pryczek poinformował, że na początku roku spółka nie odczuła jeszcze ograniczenia kosztów produkcji, co ma związek m.in. z długoterminowym charakterem umów na dostawę surowców - obniżka cen ropy naftowej z opóźnieniem przełożyła się na stawki za kupowane surowce ropopochodne.
"W II kwartale nasza rentowność poprawiła się i oczekujemy, że w kolejnych miesiącach na korzyść spółki działać będzie wzrost zainteresowania oponami, szczególnie do samochodów osobowych" - powiedział prezes