Muszę przyznać, że nie rozumiem giełdy. Jak co kwartał Carpathia pokazywała piękne zyski to akcje leciały na łeb na szyję. Teraz gdy prawdopodobnie 4 kwartał był najgorszy w całym roku to następuje odbicie:) Cieszy mnie niezmiernie, że moje akcje rosną, ale logika naszej giełdy mnie powala.