co by nie mówić to ewidentnie nikomu z Zarządu i RN nie zależy na Spółce tylko na "wydojeniu" kasy i zostawienie na pożarcie wierzycielom. Teraz tylko możemy czekać jak opublikują że sprzedali jakieś marki i że niby nie mieściły się w strategii. Strategii, która polega na zwalnianiu przedstawicieli Handlowych i osób w dziale marketingu, bo przecież koledzy Darek i Dominik muszą zarobić kasę i lepiej zapłacić im, niż pracownikom, których zatrudniały Nowakowska i Pierzchała.