Od wczoraj jesteś na giełdzie? Widzisz na jakich obrotach są te spadki, zbijają cenę małymi pakietami licząc, że ktoś niecierpliwy się dołączy. Dziwnym trafem pojawiło się paru trollow, którzy najpierw straszyli emisją, teraz niby znawca kieruję się AT a na koniec będzie straszył inwazją zielonych ludzików. Przy tak bogatym oknie wydawniczym i zabezpieczonymi finansami sprzedaż akcji w tym momencie jest łagodnie mówiąc nieracjonalne. Już w marcu mamy konsolowego Succubusa i dwa tytuły VR, więc próbują wyszarpać jak najwięcej akcji. Ktoś naprawdę jest jeszcze podatny na te niskich lotów manipulacje?