Urzędy były czynne,tylko ograniczona była ilość interesantów,sam załatwiałem sprawy w dwóch urzędach w maju i czerwcu i przyjeli mnie na dole,ale urzędnicy normalnie pracowali w swoich gmachach.Oczywiście były płyny przy samym wejściu do urzędu,a urzędnicy pewnie też myli kilka razy dziennie rece,więc schodziło to na pniu.
Tylko nie piszcie o tym czesto,bo cena odjedzie,a ja jeszcze chce dokupić troche akcji ;)