Czy jest większy skandal jak wtargnięcie z buciorami na czyjeś terytorum? Dla ruskiego nie ma żadnej świętości, zagrabienie spółki jest niczym... gardło jest wąskie i ciężko uciec... nawet jak się trochę sytuacja poprawi to tu już szału nie będzie.... do odkupienia nie będzie tylu chętnych, zwłaszcza że jest tak wiele przecenionych firm... Szkoda tych 11 złociszy.... chociaż widziałem tu już i 50 PLN, tak teraz 10 jest nieosiągalnym marzeniem...