Obsserwatorowi chodzi raczej o podejście - lepiej kupować jedną nową maszynę co 3 lata i ją amortyzować, czy wymieniać cały park mazszynowy co 15-20 lat? Wg mnie to 1 rozwiązanie jest lepsze, zdecydowanie lepsze. Pozwala choćby być na bieżąco z nowymi rozwiązaniami, i choć stare maszyny tez działają - to mogą zajmować się mniej istotnymi zamowieniami itp. MA to tez odzwierciedlenie w pracownikach - taki generalny remont to nauka wszystkich wszystkiego od nowa - suma sumarum - bardzo duze obciazenie.